|
MORR LYRICS
"Morr" (2004)
1. Morr 2. �ycia Smak 3. Sen Skaza�ca 4. Ko�ca Czas 5. O�tarz �wi�tych K�amstw 6. Obcy �wit 7. Otch�a� 8. Outro 9. Heavy Metal Rangers
1. Morr
Przez bramy czasu
Próbujesz, ogl�da� ten �wiat
Odnaleź� los swój
Odebra� to, co zabra� czas
Zamieni� każdy ból
W rado�ci chwil� snu
Piekielnych ogni żar
Mi�o�ci rozwiana mg�a
Tysi�ce pyta�
Czy tak mia�o si� sta�?
Kto mi odpowie?
Jak odnaleź� j� mam?
Zamieni� każdy ból
W rado�ci chwil� snu
Odchodz� tam gdzie Ty
Samotnie ogl�dasz �wiat
Jak tylko chcesz
Masz wszystkiego czego pragniesz
Samotno�� zostawisz
Daleko st�d
Oddaj mi swoje życie
Żaden lek nie sprawi bym
Z powrotem zacz�� ży�
S�odki szept i szyderczy �miech
Nawiedza każde me sny
Żaden lek nie sprawi�bym
Z powrotem zacz�� ży�
S�odki szept i szyderczy �miech
Zaprasza mnie do bram swych...
2. �ycia Smak
ŻYCIA SMAK
Przez wieki wieków czas
Niewiele zmieni� w nas
Każdy jest m�ciwy - każdy z nas
Kto� wierzy inny nie
Lito�ci wo�am Ci�
Twardy jak ska�a - czuj�cy �wież� krew
Czy czujesz to ten pierwszy raz?
Czy kiedy� już czu�e� s�odki życia smak?
Wysoko ponad �wiat
Si�gasz nie czuj�c jak
Strach wkrada si� już nie tylko w snach
Op�ta� Ci� - próbujesz uwolni� nast�pny dzie�
Twardy jak ska�a - czuj�cy w�asn� krew
Czy czujesz to ten pierwszy raz?
Czy kiedy� już czu�e� gorzki życia smak?
P�ynie czas z pr�dem naszych lat
Spójrz na w�asny cie�
Spójrz we w�asn� twarz
Poczu�e� życia smak
Chciwo�ci� pachniesz, co dnia
Zdobywca w�asnych prawd
Panem swojego ja
Korzystasz ca�y czas
Czuj�c s�odyczy smak
/goryczy smak
/s�odko-gorzki smak
3. Sen Skaza�ca
SEN SKAZA�CA
G�ow� �ci�� i pozbawi� marze�
W ostatni� noc niech nie za�nie już
G�odny t�um chce �mierci twej
Nienawi�ci� żywi si�
Ty niewinny ja to wiem
Lecz w ich ży�ach p�ynie gniew
Niech nasz krzyk nie pozwoli zasn��
By my�li twe pogr�ży�y Ci�
Wielka ulga, kiedy już
Obudzi�em nowy dzie�
Otworzy�em oczy znów
Budz�c si� z powrotem tu
Jak najdalej
Chcesz uciec prosto w sen
Obudzi� na niczyjej ziemi nowy dzie�
4. Ko�ca Czas
KO�CA CZAS
Wracam tam gdzie ukry�em my�li swe
Nie chce wierzy�, jaka smutna prawda jest
Wol� syci� w�asne k�amstwo
U�miech życzliwo�ci twój
Każde twe spojrzenie przypomina mi znów
Jestem tu gdzie ukryte my�li s�
Nie chce wierzy�, że taki jest okrutny los
Wzbi� si� wiar� ponad �wiat
Poszybowa� tak jak ptak
Który wie że to ostatni jego lot
Ko�ca nie chce pozna� aż
Zabraknie we mnie si�
By unie�� skrzyd�a jeszcze raz
Poczu� wiatr poczu� życie pe�n� piersi� poczu� �wiat
Zawsze tu bezradno�ci pomóc chcesz
Masz nadziej�
Że cud ocali życie me
�zy zakrywasz, chociaż wiem
Co pod tym u�miechem kryje si�
Ca�e noce s�ysz� twej modlitwy szept
Oddasz wszystko żebym ja
Móg� na chwile jeszcze wsta�
Przeży� z tob� jeden dzie�
Pe�ni� życia tego chcesz
Wewn�trz ból strach przyt�acza mnie
W �wiecie mym gdzie otwarte wrota
Poca�unek �mierci skrada oddech mój
Nie ma mnie teraz tylko wieczny sen
5. O�tarz �wi�tych K�amstw
O�TARZ �WI�TYCH K�AMSTW
Prowadzi mnie na stos rodzimy lud
Za prawd� mam umiera� tak wrzeszczy t�um
Prowadzi mnie w pogardzie szturchaj�c mn�
Za prawd� mam umiera� parszywy los
Diabelskie oczy doko�a mnie
I ból rozrywa dusz� spopiela umys� mój
Fa�szywych proroctw parszywy teatr dzieje si�
Demon tu królem jest niepokornych czeka �mier�
W czarciej po�wiacie stoi tam
To kat z�owieszczy u�miech a w oczach strach
Przed prawd� ukryt� w p�on�cym �onie
T� której ojcem jest lecz to już jej koniec
Stoj�c na o�tarzu �wi�tych k�amstw
Patrz� w przeznaczenia �wiat
W zwierciadle losu widz� jak
Nadchodzi zemsty czas
6. Obcy �wit
OBCY �WIT
Obcy �wit powia� rannym tchem
Otworzy� oczy me zada� zimny dreszcz
Nie wiem jak znalaz�em tutaj si�
Jak min�� mi ca�y wczorajszy dzie�
Zapach mg�y skowyt ludzki j�k
W g�owie mej ci�gle jako sen
Zrywam si� poczu�em obcy �wit
Na r�kach krew ja znowu nie wiem nic
Nie�miertelny wróg ukryty w szatach mych
Powraca tu, co noc a dla mnie obcy �wit
Biegiem znów powróci� tam
Gdzie mie�ci si� znajomy �wiat
Ludzie tu poznaj� mnie
Ja nie wiem sk�d przychodz� nie
Z czelu�ci snu powstaje twarz
Koszmarnych ż�dz ostatnich walk
Nadejdzie czas by zmierzy� si�
Z mym drugim ja by zniszczy� cie�
7. Otch�a�
OTCH�A�
Przemierza �wiat szukaj�c ukojenia cierpie�
Mrok ukrywa si� w oczach jego /jego oczach
Prowadzi go pi�kna ona trzymaj�c za r�k�
Do miejsca, w którym s�abo�� ukrywa si�
Przez stary most udajesz si� po w�asne życie
Rzeka krwi zalewa wszystkie my�li
Spogl�da w dó� pi�kna ona trzymaj�c za r�k�
Taka jak zawsze tylko oczy nie te
Zl�knion� twarz odbija swym md�ym spojrzeniem
Znika w przepa�� wiecznego s�o�ca
Przykrywa ca�y twój �wiat p�aszczem najg��bszych snów
Pi�kna ona /zawsze twoja/ trzymaj�c za r�k�
Piekielna otch�a� porywa Ci�
Zanurzasz si� i znikasz już
Na wieki gdzie samotno�� jest
Samotno�� jest
8. Outro
9. Heavy Metal Rangers
|
|